Prawo własności przemysłowej

Prawo własności przemysłowej (400)

środa, 12 marzec 2014 09:01

Kto ma interes w sporze

Napisał

Na oznaczenie swoich produktów przedsiębiorcy nie tylko wymyślają nowe oznaczenia, ale używają też tych powszechnie znanych. „Kama Sutra” to zarejestrowany na rzecz JK Ansell Limited, światowego lidera oferującego między innymi leki i suplementy diety. Znak zarejestrowany jest dla prezerwatyw, które eksportowane są do 70 krajów na świecie.

piątek, 28 luty 2014 10:57

Porażka kołem się toczy

Napisał

Jednym z najbardziej popularnych tematów były z pewnością zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi. Jak każdy wie, oficjalnym symbolem olimpiady jest pięć różnokolorowych kół, symbolizujących kontynenty. Element ten jest podczas igrzysk bardzo często wykorzystywany, również podczas widowisk uświetniających ceremonie otwarcia i zamknięcia olimpiady.

Powszechnie wiadomo, m.in. że ochrona przysługuje zarejestrowanym prawom własności przemysłowej, takim jak znaki towarowe czy wzory przemysłowe. Co jednak w przypadku, gdy ktoś narusza, przykładowo, niezarejestrowany wzór przemysłowy? W tej kwestii decydował w lutym 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

poniedziałek, 24 luty 2014 10:36

Żelkowy znak towarowy

Napisał

Żelki to jeden z najbardziej popularnych rodzajów słodyczy. Na tyle popularny, że jeden z rodzajów żelków znalazł się nawet w słowniku. Taka ciekawa sytuacja miała miejsce w Norwegii.

Mowa o żelkach Laban „Seigmann”, produkowanych przez koncern Orkla, będący norweskim holdingiem działającym głównie na terenie Skandynawii. Koncernowi nie podoba się, że w internetowych słownikach języka norweskiego,Bokmåls- i Nynorskordboka, „Seigmann” występuje jako rzeczownik zdefiniowany na określenie cukierka do żucia w kształcie człowieka. Producent słodyczy uważa, ze stanowi to naruszenie jego znaku towarowego, ponieważ żelki „Seigmann” są bardzo rozpoznawalną marką, a takie użycie ich nazwy w słowniku sugeruje, iż jest to nazwa własna, co powoduje rozmywanie się charakteru odróżniającego znaku towarowego.

piątek, 21 luty 2014 10:32

Jednolity patent europejski ciągle w mroku

Napisał

Jednolity patent europejski to projektowany system ochrony własności przemysłowej w ramach Unii Europejskiej. Ideą stworzenia europejskiego patentu jest potrzeba wywoływania jednolitych skutków w państwach członkowskich, a w rezultacie zapewnia jednakowej ochrony przedsiębiorców we wszystkich państwach członkowskich. Właśnie ta jednolita ochrona skutkowałaby korzystnym wpływem na funkcjonowanie rynku wewnętrznego, przyczyniając się do bardziej efektywnej integracji.

czwartek, 20 luty 2014 10:29

Olimpiada znaków towarowych

Napisał

Igrzyska olimpijskie to aktualnie temat bardzo na czasie, ze względu na odbywającą się w Rosji Olimpiadę Zimową w Soczi. Czy każdy jednak może używać znaku olimpijskich kół?

Twórcą flagi olimpijskiej jest Pierre de Coubertin, założyciel Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który zapoczątkował nowożytny ruch olimpijski. W 1914 r. opracował on symbol Olimpiady, składający się z pięciu różnokolorowych kół na białym tle, symbolizujących pięć kontynentów. Prawa autorskie do oznaczenia przysługiwały więc Pierre’owi de Coubertin, obecnie jednak już wygasły. Z punktu widzenia prawa autorskiego symbol olimpijski stał się już częścią domeny publicznej.

środa, 19 luty 2014 10:25

Inwestycja w pechowy znak towarowy

Napisał

Dobra nazwa przedsiębiorstwa to często połowa sukcesu. A nazwę najlepiej zarejestrować jako znak towarowy. Problemy zaczynają się jednak, kiedy dwóch przedsiębiorców wpadnie na pomysł podobnej lub takiej samej nazwy.

wtorek, 18 luty 2014 10:21

Znak towarowy Buntownikiem z wyboru

Napisał

Portale społecznościowe, takie jak Facebook czy Twitter, cieszą się obecnie bardzo dużą popularnością. Duży zasięg i proste zasady ich wykorzystania prowokują jednak czasem problemy – również prawne – z informacjami w nich umieszczanymi oraz ich formą.

poniedziałek, 17 luty 2014 10:16

Kulą (do kąpieli) w reklamę Amazona

Napisał

Możliwości oferowane przez Internet bardzo ułatwiają życie przedsiębiorcom. Mogą oni używać sieci choćby do umożliwienia klientom wyszukiwania swoich produktów w wyszukiwarkach internetowych. Nie zawsze jednak przedsiębiorcy życzą sobie, aby ich produkty były dostępne poprzez dowolną stronę internetową.

wtorek, 11 marzec 2014 08:54

Demokracja w znakach towarowych

Napisał

MoveOn.org, to usługa on-line, która pomaga Amerykanom w tworzeniu petycji I zbierani pod nimi podpisów. Jest ona reklamowana sloganem “Democracy in Action,” (Demokracja w akcji), zaś jej celem jest promowanie uczestnictwa w procesie demokratycznym w celu uchwalenia zmian. W tej chwili jej twórcy zakosztują jednak ciemniejszej strony systemu prawnego, ponieważ zostali pozwani o naruszenie praw do znaku towarowego przez stan Luizjana.

Luizjana posiada zarejestrowane prawo do znaku towarowego na slogan reklamowy “Pickyourpassion!”(Wybierzswojąpasję!).To właśnie o ten znaktowarowytoczysięcałyspór. Chodzi o billboard umieszczonynaprzedmieściachmiastaBaton Rouge. Billboard, umieszczony tam przez MoveOn, krytykuje rządzącego Luizjaną Bobby’ego Jindala, który stoi za usunięciem w stanie możliwości bezpłatnej opieki medycznej dla wielu jego mieszkańców. Na billboardzie umieszczone są słowa “LOUISIANA Pickyourpassion! But hope you don’t love your health. Gov. Jindal’s denying Medicaid to 242,000 people.” (Luizjano, wybierz swoja pasję! Ale mam nadzieję, że nie kochasz swojego zdrowia. Gubernator Jindal odmawia opieki medycznej 242,000 mieszkańców.).

Stan Luizjana pozwał organizację za wykorzystanie znaku towarowego oraz podobnej do niego kolorystyki i stylistyki, która została wykorzystana na propagandowym plakacie. Pomimo podobieństwa znaków, wcale nie jest jednak pewne, czy Luizjana wygra sprawę. Zgodnie z amerykańskim prawem, naruszenie znaku towarowego następuje wówczas, jeżeli występuje ryzyko wprowadzenia potencjalnych klientów w błąd, iż towar czy usługa oznaczone danym znakiem pochodzą od innego przedsiębiorcy. W tym przypadku nikt chyba jednak nie uwierzy, że władze stanu zdolne byłyby do takiej dawki samokrytyki, żeby wystawić podobny plakat.

Na swojej stronie internetowej MoveOn informuje, że nie zamierza usunąć kontrowersyjnego billboard, chociażby miała stawić się przed sądem. Zobaczymy, czy sąd rozpatrujący sprawę przyklaśnie reprezentowanej przez MoveOn wolności słowa.