wtorek, 06 listopad 2012 12:00

Znak towarowy „Ossolineum” uratowany

Napisał

W październiku 2012 r. udało się uratować nazwę i znak najstarszego polskiego wydawnictwa. Jak zapewnił minister kultury Bogdan Zdrojewski, proces wykupienia praw do znaku towarowego „Ossolineum” przez jego resort zakończył się sukcesem. Tym samym udało się uratować nazwę i znak najstarszego polskiego wydawnictwa.

W lipcu 2012 r. Wydawnictwo Ossolineum zostało postawione w stan likwidacji. Wówczas minister Bogdan Zdrojewski zapowiedział, że przeznaczy 600 tys. złotych na wykupienie praw do znaku towarowego oficyny działającej nieprzerwanie od 1817 r. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego miało również przejąć zasoby wydawnictwa oraz praw autorskie do jego zbiorów. Dzięki tym działaniom, jak już dziś wiadomo, pomyślnie sfinalizowanym udało się uratować nazwę i znak „Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo” oraz serii wydawniczych, w tym „Biblioteka Narodowa”.

W rozmowie z Polską Agencją Prasową minister Zdrojewski odniósł się do sytuacji Państwowego Instytutu Wydawniczego, również znajdującego się w stanie likwidacji. Sprawa Polskich Nagrań, Wydawnictwa Muzycznego i Państwowego Instytutu Wydawniczego, których zróżnicowana podstawa prawna utrudniona przesądzenie o ich dalszym losie, jest konsultowana z Ministrem skarbu. Jak zapowiada jednak Bogdan Zdrojewski chociaż rozmowy toczą się powoli, to do końca roku mają być podjęte przedmiotowe decyzje dotyczące tych trzech podmiotów.

W lutym minister twierdził, iż rozpatrywane są trzy warianty zagospodarowania dorobku Państwowego Instytutu Wydawniczego. Pierwszy zakładał przejęcie Instytutu w całości bez zobowiązań finansowych i przekształcenie go w autonomiczny zespół Biblioteki Narodowej. Kolejnym pomysłem było podzielenie dorobku wydawnictwa pomiędzy Instytut Książki a Bibliotekę Narodową. Instytut Książki miałby kontynuować wydawanie serii PIW, zasoby zaś przejęłaby Biblioteka Narodowa. Trzeci scenariusz zakładał powołanie odrębnej instytucji, która przejęłaby zasoby i prawa autorskie nie tylko PIW, ale także innych instytucji, których dorobek i prawa autorskie są w chwili obecnej rozproszone.

Czytany 1021 razy