czwartek, 25 październik 2012 12:00

Gadżet Google jak dla Bonda

Napisał

Po tym, jak Sony i Motorola opracowały projekty zegarków zwanych smartwach, wyposażone w bardzo zaawansowane funkcje, przyszedł czas na Google. Opatentowane 2 października 2012 r. urządzenie trudno nazwać zwykłym zegarkiem. Od konkurencyjnych produktów różni się przede wszystkim tym, iż nie stanowi nieruchomej, kwadratowej lub okrągłej bryły. Innowacja smartwach od Google ma przejawiać się w przezroczystym, dotykowym ekranie, który będzie się otwierać na wzór kompasu. Dzięki takiemu zabiegowi moglibyśmy „skanować” otaczający nas świat, a co się z tym wiąże – uzyskiwać informacje o interesujących nas obiektach. Jest to rozszerzenie funkcji pod nazwą Googles, która polega na zrobieniu zdjęcia interesującego nas przedmiotu lub budowli, a następnie otrzymaniu informacji na ich temat.

Nowo opatentowany smartwach Google nie będzie jednak w pełni samodzielnym urządzeniem. Do działania potrzebować będzie smartfona, z którym będzie bezprzewodowo połączony. Dlatego też, mimo wspomnianych innowacji, powyższy gadżet będzie oferować funkcje, takie jak wyświetlanie różnego rodzaju powiadomień, na przykład SMS, połączenia nieodebrane, e-mail, a także wpisy w kalendarzu.

W przypadku nowego patentu Google trudno uniknąć skojarzenia z gadżetami Agenta 007. Od początku filmowej kariery Bond używał niezwykłych zegarków, które zdecydowanie ułatwiały mu życie. Po wprowadzeniu do sprzedaży takich urządzeń jak smartwatch od Google każdy z nas będzie mógł z nich korzystać w codziennym życiu. Coś, co dotychczas było dostępne tylko w filmach, teraz trafi do powszechnego użycia, może z wyjątkiem funkcji wysadzania wrogów w powietrze.

Czytany 1032 razy