poniedziałek, 01 październik 2012 12:00

"Jesteś bogiem" czy jesteś piratem?

Napisał

Z piractwem internetowym walczą nie tylko koncerny wydawnicze i producenckie, ale czasem również sami internauci. We wrześniu bieżącego roku wszedł na ekrany polskich kin film "Jesteś bogiem", opowiadający historię dla wielu kultowego zespołu Paktofonika. W ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania obejrzało go ponad 370 tysięcy widzów. Zainteresowanie filmem pojawiło się również w internecie, w mniej legalny sposób.

Wiele osób poszukiwało nielegalnie skopiowanej z kina wersji filmu w serwisie YouTube. Rzeczywiście, można tam znaleźć materiał opatrzony tytułem "Jesteś Bogiem - cały film". I chociaż po obejrzeniu pierwszych kilku sekund wydaje się, że jest to udostępniona za darmo kopia premierowego filmu, to po tych kilku sekundach na ekranie pojawia się napis "Idź do kina, a nie oglądaj w necie! Bo gdyby CIEBIE KTOŚ OKRADAŁ...". W tle widać sceny z oficjalnego trailera filmu, które okazują się być zapętlone do końca trwania dwugodzinnego filmiku. Za twórcę filmu podał się Zawierciański Klub Filmowy.

Według jego twórcy, przekazem filmu umieszczonego w serwisie YouTube jest nie walka z piractwem internetowym w ogóle, ale prośba o okazanie szacunku zespołowi Paktofonika, poprzez obejrzenie filmu w kinie, a nie ściąganiu jego nielegalnej kopii. Pomysł nie spodobał się jednak części użytkowników serwisu, którzy zostawili pod filmikiem często bardzo negatywne komentarze.

Być może choć częściowym rozwiązaniem problemu piractwa internetowego w odniesieniu do filmów okazałoby się umożliwienie przez sieci kin dostępu do premier kinowych on-line, w cenie nieco niższej niż w kinie. Prawdopodobnie byłoby to rozwiązanie popularne, biorąc pod uwagę popyt na tak zwane video on demand, pozwalające na oglądanie seriali czy filmów o dowolnej porze.

Czytany 1052 razy