piątek, 28 marzec 2014 11:18

Pomarańczowy monopol

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Przedsiębiorcy chronią swoje znaki towarowe, jak mogą. Czasami jednak ich roszczenia posuwają się za daleko, gdyż chcieliby zmonopolizować każdy fragment posiadanego oznaczenia. Tak próbował zadziałać w Hiszpanii operator sieci telefonicznej Orange.

Na początku lutego 2014 r. hiszpański Sąd Najwyższy rozsądził ciągnący się od kilku lat spór pomiędzy Orange a firmą telekomunikacyjną Jazztel. Wszystko zaczęło się w roku 2009, kiedy to znany operator telefoniczny chciał nakazać należącej do brytyjskiej spółki-matki spółce Jazztel zaprzestanie używania jej oznaczenia w charakterystycznym pomarańczowym kolorze. Francuska grupa udowadniała swoje twierdzenia zestawieniami danych rynkowych, zgodnie z którymi 49% Hiszpanów rozpoznaje logo Orange, a 80% tej grupy kojarzy je z marką. Spółka wspomagała się również faktem rejestracji znaku towarowego we Francji. Co ciekawe, na rejestrację znaku towarowego w postaci pomarańczowego kwadratu nie zgodził się Urząd Harmonizacji Rynku Wewnętrznego, zajmujący się rejestrowaniem wspólnotowych znaków towarowych. Stwierdził on, że sam pomarańczowy kwadrat nie ma wystarczającego charakteru odróżniającego.

Tym samym sąd stwierdził, że Orange nie ma monopolu na posługiwanie się w Hiszpanii w zakresie oferowania usług telekomunikacyjnych znakiem towarowym składającym się z kwadratu w określonym odcieniu koloru pomarańczowego. Finalnie sąd orzekł, że kolor używany przez Orange jest jednym z najbardziej powszechnych na rynku i dlatego powinien być dostępny dla ogółu operatorów. Spółka będzie się więc musiała nadal dzielić używanym przez nią kolorem.

Czytany 1869 razy