piątek, 17 lipiec 2015 19:28

Zegarkowe wojenki o znak towarowy

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Apple nie ma łatwego życia w związku z wprowadzaniem na rynek swojego zegarka iWatch. Okazuje się bowiem, że jego nazwa wcale nie jest szczególnie oryginalna i jest już na rynku całkiem szeroko wykorzystywana.

Spółka Probendi z siedzibą w Dublinie pozwała Apple ze względu na naruszenie przez komputerowego giganta praw do należącego do niej wspólnotowego znaku towarowego „iwatch”. Sprawa jest prowadzona przed sądem w Mediolanie. Irlandzkiej spółce nie podoba się, że Apple używał oznaczenia „iwatch” dla wyników swoich produktów w wyszukiwarce Google. Wyniki związane z produktami Apple pojawiały się dla zapytań o „iwatch”, ponieważ Apple wykupił reklamę z takim właśnie słowem kluczowym.

Probendi również pracuje nad projektem zegarka typu smartwatch, ma on jednak pracować na systemie operacyjnym Android i być tańszy, niż konkurencyjny produkt Apple.

Nie jest to pierwszy spór, który został wszczęty w Europie o znak towarowy „iwatch”. W ubiegłym roku szwajcarski producent zegarków Swatch Group usiłował wstrzymać próby Apple zarejestrowania znaku towarowego „iWatch”. Producent zegarków uważał, ze takie oznaczenie jest zbyt podobne do jego własnego znaku towarowego „iSwatch”, używanego dla zegarków z dotykowym ekranem. Swatch zgłosił sprzeciw wobec rejestracji znaku Apple w każdym kraju, w którym zgłoszenie zostało wniesione.

Czytany 2149 razy