środa, 17 czerwiec 2015 18:27

Zmiany w prawie własności przemysłowej

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Idą zmiany w prawie własności przemysłowej. W połowie tego miesiąca Sejm obradował nad nowelizacją ustawy Prawo własności przemysłowej. Projekt zmian właśnie trafił do Senatu.

Celem nowelizacji jest dostosowanie ustawy do zawartych przez Polskę porozumień międzynarodowych, w tym Aktu genewskiego Porozumienia haskiego ws. międzynarodowej rejestracji wzorów przemysłowych, Traktatu singapurskiego o prawie znaków towarowych oraz dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie ochrony prawnej wynalazków biotechnologicznych. 

Zmiany w prawie muszą też uwzględnić wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Monsanto, dotyczący ochrony prawnej wynalazków biotechnologicznych oraz w sprawach Cassina i Flos, w zakresie ochrony wzorów przemysłowych, będących jednocześnie dziełami sztuki. 

W wyroku z lipca 2010 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że dyrektywę UE, mówiącą m.in. o ochronie prawnej wynalazków biotechnologicznych należy interpretować tak, iż ochrona patentowa dotycząca modyfikacji kodu DNA jest ograniczona tylko do sytuacji, w których informacja genetyczna realizuje funkcje opisane w patencie. Do holenderskich portów w 2005 i 2006 r. z Argentyny dopłynęły dostawy mączki sojowej, wytworzonej z genetycznie modyfikowanej soi. Koncern rolniczo-chemiczny Monsanto ustalił, że mączka zawiera opatentowaną przez niego sekwencję DNA i uznał, że naruszono jego prawa. Holenderskie sądy orzekły jednak, że mączka sojowa jest "materiałem martwym" i kod nie spełnia już swojej funkcji, a więc nie chroni roślin przed działaniem glifosatu, środka chwastobójczego, zawartego w produkowanym przez Monsanto herbicydzie. Wyrok potwierdził później Trybunał Sprawiedliwości UE, stwierdzając, że prawa z patentu nie zostały naruszone. 

Wyrok w sprawach Cassina i Flos z 2011 r. dotyczył natomiast ochrony wzorów przemysłowych będących dziełami sztuki. Zdaniem Trybunału, ich ochrona powinna trwać również po wygaśnięciu prawa z rejestracji wzoru przemysłowego. Pierwsza sprawa sądowa dotyczyła foteli autorstwa Le Corbusiera, do których podobne meble oferowały dwie inne firmy meblarskie. Trybunał wskazał w rozstrzygnięciu, że w przypadku tak znanych projektów, jak te Le Corbusiera, prawa do projektu przysługują nawet po wygaśnięciu wzoru przemysłowego.  Analogicznego zakresu dotyczyła sprawa Flos. Jej przedmiotem były lampy Arco uważane za ikonę włoskiego wzornictwa, znajdujące się w Muzeum Wzornictwa w Mediolanie.  Przedmiotem sporu były lampy o nazwie Fluido, importowane z Chin przez włoską spółkę Semeraro. Pomimo że Semeraro nie naruszyło prawa, sprzedaż Fluido została ukrócona, gdyż lampę Flos uznano za dzieło wzornictwa przemysłowego, które przedstawia trwałą wartość twórczą i artystyczną. 

Po rozpatrzeniu ich przez Senat, nowe regulacje wejdą w życie po trzech miesiącach od publikacji w Dzienniku Ustaw. 

Czytany 2177 razy