środa, 01 październik 2014 10:56

Elektryzujący spór

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Co ma sprzedaż energii elektrycznej do wybierania polityków? Więcej, niż mogłoby się wydawać. Na przykład, hasło kampanii wyborczej może naruszać prawo do znaku towarowego firmy sprzedającej energię.

 

Takiej właśnie sytuacji dotyczył wyrok kalifornijskiego sądu wydany jesienią 2014 r. Przedmiotem sporu było użycie przez American Petroleum Institute (API) sloganu „CHOOSE ENERGY” (ang. wybierz energię). Slogan ten miał zachęcać amerykańskich wyborców, aby wspierali swoimi głosami polityków, którzy są za wykorzystywaniem w uzyskiwaniu energii krajowych zasobów ropy naftowej i gazu. Zachęcać do tego miały treści zawarte na stronie internetowej chooseenergy.com.

 

Istnienie strony internetowej szybko odkryła spółka ChooseEnergy Inc., zajmująca się dostarczaniem energii elektrycznej. Spółka uznała, że takie działania API stanowią naruszenie praw do jej znaku towarowego, wprowadzając konsumentów w błąd, że kampania wyborcza ma coś wspólnego z ChooseEnergy Inc. Firma nie chce zaś być łączona z jakąkolwiek działalnością polityczną, gdyż mogłoby to mieć negatywny wpływ na jej wizerunek.

 

Sąd, do którego ChooseEnergy Inc. wniosła powództwo, nie zgodził się jednak z jej twierdzeniami. Sędzia rozpatrujący sprawę uznał, że działalność American Petroleum Institute nie ma znamion działalności gospodarczej, wobec czego nie narusza ona praw do znaku towarowego używanego w obrocie. Pomimo to, strona stanowiąca przedmiot sporu niedługo zniknie. API planował bowiem korzystać z niej tylko do wyborów. Nawet bez wyroku po jej myśli, ChooseEnergy Inc. z pewnością poczuje się lepiej.

Czytany 1800 razy