środa, 09 wrzesień 2015 19:05

Oddech ulgi Tiffany’ego

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Nie ma chyba osoby, która nie znałaby biżuteryjnej marki Tiffany, znanej chociażby z kultowego filmu „Śniadanie u Tiffany’ego”. Ostatnio jednak Tiffany miał kłopoty, przez które zagrożony był znak towarowy firmy. Teraz jednak firma może odetchnąć z ulgą, ponieważ wygrała w sądzie sprawę o naruszenie swojego znaku towarowego.

Przed amerykańskim sądem toczył się w 2014 r. spór pomiędzy słynną firmą jubilerską Tiffany& Co a Costco Wholesale Corp, największą w Stanach Zjednoczonych siecią sklepów magazynowych dostępnych na zasadzie przywileju członkowskiego. Tiffany pozwał Costco, który prowadzi sieć placówek magazynowych, za Walentynki 2013, który to dzień jest jednym z największych dni sprzedażowych Tiffany'ego. Jubiler twierdził, że Costco wprowadzało klientów w błąd, oznaczając oferowane w sklepie pierścionki napisem „Tiffany setting” (ang. oprawa Tiffany) i używając znaku na terenie całego sklepu. Zdaniem firmy jubilerskiej, takie działanie mogło spowodować u klientów przekonanie, że nabywają oryginalną biżuterię marki Tiffany. Właściciele Costco tłumaczyli się zaś, że ich działania nie mogły wprowadzić klientów w błąd, ponieważ nie twierdzili oni, że oferują oryginalną biżuterię marki, ale informowali jedynie, że pierścionki dostępne w sklepie wykonane są na bazie oprawy używanej przez markę Tiffany, która stała się charakterystycznym elementem wykorzystywanym w produkcji pierścionków.

Z taką argumentacją zgodził się sąd pierwszej instancji. Sędzia stwierdził, iż w świadomości przeciętnego konsumenta oznaczenie „Tiffany setting” i znak towarowy „Tiffany” nie są tym samym. Pierwsze oznaczenie opisuje bowiem pewien sposób wykonania pierścionka, natomiast drugi jest znakiem towarowym na oznaczenie konkretnej, znanej marki biżuteryjnej. Tym samym, sąd uznał oznaczenie „Tiffany setting” za nazwę rodzajową. Tworzyłoby to dla znanej jubilerskiej marki niebezpieczny precedens, gdyż inne podmioty działające na biżuteryjnym rynku mogłyby próbować w podobny sposób wykorzystywać znak towarowy „Tiffany”.

Po odwołaniu jubilera, w drugiej instancji sprawy potoczyły się dla spółki lepiej. Sąd apelacyjny uznał, że działania Costco stanowiły jednak naruszenie znaku towarowego. Tym samym, „oprawa Tiffany” nie została uznana za oznaczenie opisowe, ale przysługujące jednemu przedsiębiorcy.

Czytany 3283 razy