piątek, 17 luty 2012 12:00

Filtrowanie na portalach społecznościowych

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Z wydanego 16 lutego 2012 r. wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-360/10 wynika, że operator sieci społecznościowej online nie może zostać zobowiązany do wprowadzenia ogólnego systemu filtrowania obejmującego wszystkich jego użytkowników w celu zapobieżenia bezprawnemu używaniu utworów muzycznych i audiowizualnych. W sporze tym po jednej stronie stała belgijska organizacja SABAM, a po drugiej spółka Netlog NV świadcząca usługi drogą elektroniczną. SABAM jest spółką reprezentującą autorów, kompozytorów i wydawców utworów muzycznych i zarządzającą ich prawami. Zdaniem SABAM, obsługiwana przez Netlog sieć społecznościowa umożliwia wszystkim jej użytkownikom korzystanie za pośrednictwem swojego profilu z utworów muzycznych i audiowizualnych z repertuaru SABAM, poprzez udostępnianie tych utworów publiczności w taki sposób, że inni użytkownicy wspomnianej sieci mogą mieć do nich dostęp, przy czym następuje to bez zgody SABAM, zaś Netlog nie uiszcza za to żadnej opłaty.

Belgijski sąd krajowy zadał Trybunałowi pytanie w trybie prejudycjalnym, czy prawo Unii stoi na przeszkodzie skierowanemu przez sąd krajowy do podmiotu świadczącego usługi hostingowe, takiego jak operator sieci społecznościowej online, nakazowi wprowadzenia systemu filtrowania informacji przechowywanych na serwerach przez użytkowników tych usług, mającego zastosowanie bez rozróżnienia w stosunku do wszystkich użytkowników, w celach zapobiegawczych, na swój wyłączny koszt oraz bez ograniczenia w czasie.

Trybunał stwierdził, że wprowadzenie ogólnego systemu filtrowania naruszałby zakaz nakładania na takiego usługodawcę ogólnego obowiązku nadzoru oraz wymóg zapewnienia odpowiedniej równowagi pomiędzy ochroną prawa autorskiego a wolnością prowadzenia działalności gospodarczej, prawem do ochrony danych osobowych oraz wolnością przekazu i otrzymywania informacji.

Podniesione w orzeczeniu kwestie wydają się szczególnie aktualne w związku z trwającą dyskusją na temat projektu legislacyjnego, jaki stanowi porozumienie ACTA.

Czytany 2136 razy