wtorek, 14 marzec 2017 12:31

Mariaż gier i telewizji

Napisał

Telewizja oferuje obecnie wiele programów, a nawet całe kanały tematyczne. Medium to zyskało jednak potężną konkurencję w postaci serwisów oferujących filmy i seriale „on demand” – na życzenie, co powoduje znaczny spadek oglądalności. W związku z tym, międzynarodowe telewizje muszą podejmować inne działania, które przyniosą im zyski. Niedawno telewizja Discovery zawarła umowę licencyjną dotyczącą między innymi znaków towarowych z producentem gier, spółką PlayWay. Oznacza to, że PlayWay będzie mogła w latach 2017-019 wykorzystywać znaki towarowe czy muzykę z uniwersum Discovery Channel w wydawanych przez siebie grach.

Licencjodawca, Discovery Communications, prowadzi miedzy innymi takie kanały, jak  Discovery Channel, TLC, Animal Planet, Discovery Travel czy BBC America. Znaki towarowe licencjodawcy mają być wykorzystane w grach komputerowych „Gold Rush” i „Diesel Brothers” oraz dodatkach do gry „Car Mechanic Simulator”. Co ciekawe, działania marketingowe dotyczące produktów opatrzonych oznaczeniami z umowy licencyjnej mają być reklamowane nie tylko przez PlayWay, ale również przez Discovery Communications, na jej kanałach. Widać obu spółkom bardzo zależy, aby nowe gry dobrze się sprzedawały i przynosiły znaczące zyski.

Nic w tym dziwnego – obecnie gry komputerowe mają budżety przewyższające nawet znaczną część produkcji filmowych. Przykładowo, „Wiedźmin 3: Dziki gon”, gra z naszego rodzimego podwórka, miała budżet na poziomie 67 milionów dolarów, z czego 35 milionów przeznaczono na koszty marketingu, reklamy i PR. Na wyprodukowanie osadzonej na Dzikim Zachodzie gry „Red Dead Redemption” przeznaczono zaś aż 100 milionów dolarów.

Czytany 1399 razy