piątek, 29 wrzesień 2017 09:46

Świąteczne znaki towarowe

Napisał
Świąteczne znaki towarowe Pixabay

Lato oddala się od nas coraz większymi krokami, a jego miejsce zajmuje jesień. Nie ma co się jednak smucić, ponieważ ta ostatnia również oferuje mnóstwo sposobów na ciekawe spędzanie wolnego czasu. Przykładowo, pod koniec października można przygotować przebierane przyjęcie z okazji Halloween. Choć nie jest to rdzennie polska tradycja, może stanowić miłą okazję do spotkania się z przyjaciółmi i wysilenia fantazji, żeby wymyślić śmieszne lub straszne przebranie. Czy nazwę święta, taką jak właśnie Halloween, można jednak zastrzec jako znak towarowy?

Na pierwszy rzut oka odpowiedź na to pytanie wydawałaby się negatywna. Takie nazwy należą przecież niejako „do wszystkich”. Okazuje się jednak, że rejestracja znaku „Halloween” czy „Walentynki” jest możliwa. Przykładowo, w Urzędzie unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) istnieje całkiem sporo rejestracji, które mają w sobie nawy konkretnych świąt. W bazie EUIPO można znaleźć choćby znak „Halloween” zarejestrowany dla perfum i kosmetyków, „Halloween Express” dla ubrań czy „Happy Halloween” dla kawy i herbaty.

Jak każdy znak towarowy, takie oznaczenie musi jednak spełniać wszystkie kryteria niezbędne do rejestracji. Nie może on być więc opisowy i zbyt podobny do wcześniej już zarejestrowanych oznaczeń. W EUIPO zarejestrowane są również znaki nawiązujące do innych świąt, jak Walentynki czy nawet Boże Narodzenie. Jak widać, święta można skomercjalizować nie tylko za pomocą reklam i nagonki na kupowanie jedzenia i prezentów, ale też całkiem dosłownie, rejestrując znak towarowy.

Czytany 3115 razy