środa, 30 sierpień 2017 09:05

Stadion Narodowy w teledysku Katy Perry!

Napisał

Katy Perry to jedna z bardzo ostatnio popularnych gwiazd muzyki pop. Pod koniec sierpnia bieżącego roku piosenkarka, znana z takich hitów, jak „I Kissed a Girl”, „Hot n’ Cold” czy „Firework” wypuściła teledysk do swojej nowej piosenki pod tytułem „Swish Swich”. Co ciekawe i co bardzo mogło spodobać się polskim fanom artystki, w teledysku znalazł się wizerunek warszawskiego Stadionu Narodowego wraz z panoramą miasta. Sam klip nawiązuje bowiem do filmu animowanego „Kosmiczny mecz”, który opowiadał o zmaganiach koszykarza Michaela Jordana oraz drużyny bajkowych postaci z Królikiem Bugsem na czele z kosmitami o przykrym wyglądzie i niecnych zamiarach. W teledysku Katy gra koszykarkę, zaś występująca z nią w duecie Nicki Minaj – zagrzewającą ją do walki cheerleaderkę.

Okazuje się jednak, że właściciel obiektu nie wydał zgody na takie komercyjne wykorzystanie wizerunku Stadionu Narodowego. Jest to problem, ponieważ – jak wskazała rzeczniczka prasowa obiektu – zarysy elewacji stadionu i jego dachu są zarejestrowane jako znaki towarowe. To oznacza, że jeżeli jakiś podmiot będzie chciał wykorzystać wygląd stadionu w celach zarobkowych, nie tylko musi uzyskać zgodę jego właściciela, ale też uiścić opłatę licencyjną. Właściciel wskazuje, że kwota ta może wynosić od 13 do nawet 120 tysięcy złotych. Podobny koszt musiał uiścić chociażby właściciel marki Wólczanka, który korzystał z Narodowego przy okazji produkcji sesji reklamowej z udziałem piłkarza Roberta Lewandowskiego.

Sprawa wykorzystania przez katy Perry w jej teledysku nie skończy się jednak prawdopodobnie w sądzie. Rzeczniczka Stadionu Narodowego wskazała bowiem, że właściciel stadionu – oraz znaków towarowych – będzie chciał zakończyć całą sprawę polubownie.

Czytany 1715 razy