czwartek, 21 styczeń 2016 15:04

(Nie)sławna książka

Napisał

library-488677_1280Kilka lat temu powróciła do nas moda na kryminały. Nie są to już tylko podniszczone egzemplarze książek Agathy Christie, ale najnowsze przeboje rynku wydawniczego, których premiery mogą nierzadko konkurować z premierami filmów. W ten nurt, zapoczątkowany i rozpowszechniony na naszym rynku przez literaturę skandynawską, wpisują się również nasi krajowi autorzy. Nazwiska takie, jak Bonda, Miłoszewski czy Krajewski są powszechnie znane, a napisane przez tych autorów książki co chwila lądują na listach bestselerów.

Być może Wojciech Sumliński, autor książki „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”, utrzymanej w stylu kryminału i opisującej domniemane powiązania byłego prezydenta z WSI również chciał odnieść szybki i łatwy literacki sukces. Być może jednak zbyt łatwy... W styczniu bieżącego roku polski tłumacz książek Alistaira MacLeana zwrócił uwagę na zaskakujące podobieństwo niektórych fragmentów książki do tych wyjętych utworu McLeana. Autor bronił się, że niektóre fragmenty książek czytanych często lub uważnie zostają czytelnikowi w głowie, co przełożyło się na podobieństwo miejsc i zachowań postaci z „Niebezpiecznych związków Bronisława Komorowskiego”.

Teraz na światło dzienne wychodzą jednak kolejne zapożyczenia. Okazuje się, że w książce polskiego dziennikarza miejsce znalazły również opisy podejrzanie podobne do fragmentów książek Stiega Larssona, innego mistrza kryminału – Raymonda Chandlera, a nawet czerpiące spoza gatunku: z „Na Wschód od Edenu” Johna Steinbecka oraz „Pięciu osób, które spotykamy w niebie” Mitcha Alboma. Co ciekawe, znaleźć w niej można również podobieństwa ze „Zwycięzca jest sam” Paulo Coelho. Jeżeli znajdzie się osoba, która będzie mogła dochodzić naruszeń praw autorskich i odpowiednio udowodni swoje zarzuty w sądzie, promocja książki może się skończyć dla Sumlińskiego wrzawą wokół jego nazwiska, ale chyba jednak nie taką, na jaką liczył.

Czytany 1121 razy