piątek, 30 październik 2015 17:31

Transfery znaków towarowych

Napisał

zipper-574008_1280W życiu pewne są podobno tylko śmierć i podatki. Tych ostatnich oczywiście nikt nie lubi płacić. Niektórzy przedsiębiorcy uciekają się nawet w celu obniżenia wysokości wymaganych płatności do korzystania z tak zwanej optymalizacji podatkowej. Polega ona na działaniach, które są zgodne z prawem, a pozwalają obniżyć należny podatek dochodowy. We wczesnych latach 90. optymalizacja podatkowa była zakazana. Optymalizacja podatkowa może mieć różne podstawy, w tym – oparte na prawach do znaków towarowych.

O właśnie takich działaniach było głośno w ubiegłym roku, kiedy to polska spółka LPP, właściciel takich marek odzieżowych, jak Reserved czy House, poważnie podpadła swoim klientom. Polski dochód spółki, opodatkowany na 19%, został wyprowadzony za pośrednictwem Cypru (12,5 % podatku) do raju podatkowego, jakim są Zjednoczone Emiraty Arabskie (obowiązuje tam podatek dochodowy 0%). Podstawą do tego były właśnie transfery praw do znaków towarowych na spółki-córki LPP.

Teraz jednak optymalizacja z użyciem znaków towarowych może zostać niedługo zakwestionowana przez fiskusa. Takie wytyczne przedstawiła niedawno Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Z październikowych wytycznych dotyczących erozji bazy podatkowej i przerzucania dochodów wynika, że znaki towarowe nie powinny być używane do agresywnych optymalizacji podatkowych.

OECD zasugerowała, aby próbować tropić tego typu działania, przeprowadzając identyfikację rzeczywistej wartości znaku przenoszonego między spółkami zależnymi. Aby były one uzasadnione, należałoby przykładowo udowodnić, że prawa do znaków towarowych zostały przeniesione na spółkę zależną rzeczywiście zajmującą się marketingiem czy tworzeniem wartości marki. Transfer nie mógłby więc zostać uznany za sztuczny i przeprowadzony wyłącznie w celu obniżenia wysokości należnego podatku.

Polskie Ministerstwo Finansów nie wyraziło jeszcze opinii na temat nowych wytycznych OECD.

Czytany 1076 razy