Przedstawiciele koncernu piwnego Van Pur, który zajmuje się produkcją takich piw, jak Łomża, Karpackie, Śląskie czy Brok twierdzą, że etykiety zostały opracowane według projektu i na ryzyko kontrahenta, czyli Żabki, a sporne piwa wyprodukowano tylko dla sieci Żabka oraz Freshmarket. Ich zdaniem, wszelkie zbieżności etykiet są przypadkowe.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, browar nie miał interesu prawnego w domaganiu się wydania postanowienia zakazującego Żabce sprzedaży piwa Wybornego. Zarzuty dotyczące podobieństwa etykiet piwa Wybornego do przeciwstawionych etykiet są zdaniem sądu bezzasadne. Różnią je rzekomo odmienne szczegóły, w tym różne nazwy produktów, kontretykieta z informacją o nazwie producenta czy kształt wstęgi, na której znajduje się nazwa piwa. Zdaniem sądu, piwa oferowane przez strony kierowane są również do odmiennych grup konsumentów, co ma wpływ na niskie prawdopodobieństwo wprowadzenia w błąd klientów.
Jako że Browar Gontyniec walczy z etykietami piwa sprzedawanego w Żabce na terenie całego kraju, rozpoczął on kilka postępowań w sądach w różnych miastach Polski. Rozprawa w poznańskim sądzie zaplanowana jest na czerwiec 2013 r. Strony prowadzą również rozmowy na temat ugodowego załatwienia sprawy.