poniedziałek, 09 kwiecień 2018 07:44

Brexit, a sprawa unijnych znaków towarowych i wzorów wspólnotowych. Aktualizacja.

Napisał
Pixabay Pixabay Pixabay

19 marca Wielka Brytania i Unia Europejska opublikowały projekt umowy dotyczącej opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej. Zgodnie z tym projektem okres od 29 marca 2019 do 31 grudnia 2020 będzie okresem przejściowym, w którym Wielka Brytania nadal będzie pozostawała członkiem Unii. W tym czasie prawa właścicieli unijnych znaków towarowych oraz wzorów wspólnotowych będą nadal chronione.

Co istotne, wspomniane wyżej prawa będą chronione także po tym okresie. Zgodnie bowiem z aktualnym projektem właściciele praw – mówiąc ogólnie – własności intelektualnej staną się właścicielami porównywalnych (analogicznych) zarejestrowanych i egzekwowalnych praw własności intelektualnej w Wielkiej Brytanii.

Powyższe ustalenia dotyczą jednak jedynie znaków, wzorów wspólnotowych, ochrony odmian roślin oraz baz danych. Ważą się natomiast losy ochrony oznaczeń geograficznych oraz wniosków o dodatkowe prawa ochronne.

Środowiska prawnicze zasadniczo oceniają powyższe założenia pozytywnie. Wypowiadająca się w sprawie prezeska brytyjskiego Chartered Institute of Trade Mark Attorneys (CITMA), Kate O’Rourke,  zauważyła, że wprowadzenie okresu przejściowego wyeliminuje niepewność prawną wśród właścicieli praw. Zgodnie z projektem umowy, nie będą musieli zgłaszać swoich znaków podwójnie, tj. w Urzędzie ds. Własności Intelektualnej Unii Europejskiej (EUIPO) oraz w brytyjskim Urzędzie ds. Własności Intelektualnej.  W przypadku znaków towarowych i wzorów zgłoszonych, lecz niezarejestrowanych do dnia 31 grudnia 2020 r. wprowadzony zostanie okres przejściowy (następujący po 31 grudnia 2020 r.), w którym będzie można dokonać potwierdzenia zgłoszenia. 

Znana prawnicza korporacja Taylor Wessing stwierdziła, że choć osiągnięte porozumienie stanowi znaczący krok naprzód, to jednak nadal istnieje niepewność co do tego, w jaki sposób EUIPO i sądy europejskie będą traktować prawa powstałe przed lub w trakcie okresu przejściowego, po zakończeniu tego okresu.

Podobną opinię wyraziła inna międzynarodowa firma prawnicza, Baker McKenzie. Szefowa działu znaków towarowych, Jessica Le Gros stwierdziła, że dla właścicieli znaków towarowych szczególnie ważne jest stworzenie w Wielkiej Brytanii praw równoważnych w stosunku do praw do unijnych znaków towarowych. W jej ocenie przyszłe rozwiązania przede wszystkim nie powinny generować obciążeń administracyjnych dla tych podmiotów.

CITMA tymczasem wskazuje, że brytyjski rząd musi zając jasne stanowisko co do potencjalnych kosztów, jakie może wywołać Brexit dla właścicieli praw własności intelektualnej. Poza tym, zdaniem Kate O’Rourke do wyjaśnienia pozostaje sprawa możliwości reprezentowania klientów przez brytyjskich rzeczników patentowych w postępowaniach przed EUIPO i kwestia ochrony oznaczeń geograficznych. Instytucja zadeklarowała, że zamierza nadal angażować się w negocjacje umowy z Unią Europejską, m.in. poprzez dialog z brytyjskim ministrem ds. własności intelektualnej.

Czytany 2052 razy